ARMAGEDON

Strona zespołu Armagedon

Początki działalności Armagedon sięgają końca roku 1986. To wtedy z inicjatywy braci: Kizza i Slavo przy wsparciu innych muzyków, został powołany do życia zespół, który odzwierciedlał ich ówczesne pragnienie bycia „metal messengers”!!! Rok 1986 to zupełnie inny świat, niż ten, który znamy dzisiaj. Ogromnej siły wewnętrznej, determinacji oraz wiary we własne możliwości wymagało założenie i kontynuowanie przygody w zespole muzycznym. Metal był praktycznie nieobecny… Misja była wielka! Borykając się na początku z kłopotami sprzętowymi i lokalowymi, Armagedon rozpoczął swoją drogę. Pierwsze dwa lata działalności, to głównie ciężka praca na próbach, pojedyncze koncerty no i pierwsze zainteresowanie lokalnych fanów. To za ich namową w roku 1988 zespół zdecydował się zarejestrować swoje pierwsze demo zatytułowane „Armagedon”. Kaseta była kopiowana i dystrybuowana głównie wśród nich, a na kolejnych koncertach wspierali zespół dzielnie demonstrując znajomość poszczególnych utworów. To były niezapomniane czasy.

Kolejny rok to zmiany w składzie i nowe demo „Czas przetrwania”. To za sprawą tej kasety, która była już dystrybuowana na terenie całego kraju oraz za sprawą publikacji w ówcześnie wychodzących zinach, Armagedon został zauważony, a kolejne koncerty potwierdzały bardzo dobre przyjęcie zespołu przez fanów. Ekipy z wielu miast Polski wspierały Armagedon na dużych festiwalach oraz na mniejszych, lokalnych koncertach.
Lata 90 / 91 były przełomowe w historii zespołu. Armagedon dojrzał muzycznie. Ustabilizował swój skład. No i dołączył do czołówki najlepszych wykonawców metalowych w kraju. Bezkompromisowa muzyka w połączeniu z żywiołowymi koncertami stanowiły ogromną siłę Armagedon! W roku 1991, po raz pierwszy w profesjonalnym studio, zespół nagrał demo „Dead Condemnation”.
Ten materiał wstrząsnął metalową Polską! Entuzjastyczne recenzje, zaproszenia na duże koncerty oraz niesamowity odzew od fanów (po raz pierwszy nie tylko z Polski!) przyczyniły się do ugruntowania silnej pozycji Armagedon na krajowej scenie.
Materiał z „Dead Condemnation” zawierał ogromną porcję dzikiej, deathmetalowej energii połączonej z ciekawymi liniami melodycznymi, tak charakterystycznymi dla muzyki grupy. Ten materiał spowodował również duże zainteresowanie zespołem profesjonalnych wytwórni. Jedna z nich (angielska Peaceville Records) podpisała z zespołem kontrakt na wydanie 3 płyt, gwarantując przy tym promujące europejskie trasy koncertowe. Wydawało się, że to początek profesjonalnej kariery zespołu. Szampan na scenie podczas koncertu w klubie Fugazi lał się strumieniami.
Niestety. Po wielu miesiącach, gdy zespół oczekiwał na wejście do studia, nadeszła informacja o „braku możliwości wywiązania się z warunków kontraktu przez stronę angielską”… Trudno było przetrwać tamten czas, zwłaszcza, że decydując się na ten kontrakt zespół odrzucił inne interesujące propozycje.

Ostatecznie, pierwsza oficjalna płyta Armagedon „Invisible Circle”, nagrana w Modern Sound Studio z Adamem Toczko jako realizatorem, ukazała się dzięki Carnage Records w roku 1993. Ten materiał to kolejny krok milowy w rozwoju zespołu. W opinii wielu niezależnych recenzentów, była to jedna z najlepszych płyt deathmetalowych na rynku w tamtym okresie. Warto zaznaczyć, że w podsumowaniach za rok 1993 „Invisible Circle” i sam Armagedon zajmowali zawsze czołowe miejsca we wszystkich ówcześnie wychodzących magazynach.
Po raz kolejny wydawało się, że międzynarodowy sukces zespołu jest blisko. Być może nie wszystkim był on jednak „na rękę”. Być może nie wszyscy (którzy mogli) zrobili wszystko, aby tak się stało. Cóż, jak mówią Armagedon brothers Krizz i Slavo: „zostawmy tamten czas, to już nic nie zmieni”. Nie wszyscy jednak mogli pogodzić się z ogłoszonym zawieszeniem działalności zespołu w roku 1994. W jednym z ostatnich wywiadów Krizz powiedział „może kiedyś, jak Feniks z popiołów, może kiedyś… Armagedon powstanie!”
No i stało się. Tak, jak dawno temu, na samym początku, Armagedon brothers postanowili reaktywować zespół. Był rok 2006. Po krótkim czasie dołączył do nich Sooloo (bass), który grał w zespole od roku 1990. Trzon zespołu pozostał zatem ten sam!!! Wspólne próby, ogromny zapał i motywacja. Bez żadnych obciążeń, zobowiązań, ale za to z jednym przesłaniem: ku chwale Armagedon i jego fanów!
Po intensywnym okresie przygotowań, zespół przystąpił do sesji nagraniowej. Nowy materiał zespołu: „Death Then Nothing” został nagrany w olsztyńskim studio x w sierpniu i październiku 2008.

Zespół podpisał kontrakt z Mystic Production, dzięki której płyta pojawiła się w sprzedaży w lutym 2009. To bardzo szczególna płyta. Pierwsza po wielu latach nieobecności, ale jakże dojrzała i prosta jednocześnie w swoim przekazie. Potężne, soczyste i selektywne brzmienie; rozrywający wokal i bezkompromisowe podejście do kompozycji tworzą bardzo interesującą całość. Wielki powrót i zapewne jedna z najmocniejszych płyt death metalowych nie tylko w Polsce, ale i na świecie!
Jak mówią muzycy: „Album jest bardzo spójny. Mieliśmy sporo czasu na stworzenie dzieła, z którego moglibyśmy być w pełni zadowoleni. Nie ma tu żadnych zbędnych dźwięków. Zwarte, dynamiczne utwory wzbogacone ciekawymi liniami melodycznymi; czytelny przekaz tekstowy zamknięty w słowach: death then nothing oraz najmocniejszy skład w historii bandu, to oblicze dzisiejszego Armagedon. Wiemy, że materiał spodoba się naszym fanom. Mamy nadzieję, że spodoba się również wszystkim, dla których „Death Then Nothing” będzie pierwszym spotkaniem z zespołem”.

 

Armagedon

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.
Zamknij
pixel